W odcinku numer 55 podcastu skupiamy się na narzędziach, które mogą znacząco zwiększyć efektywność działań marketingowych – marketing automation. To systemy automatyzujące procesy marketingowe, które pozwalają lepiej zarządzać komunikacją z klientami, zwiększając sprzedaż i optymalizując czas pracy. Poniżej przedstawiamy najważniejsze wnioski z odcinka oraz przykłady zastosowania automatyzacji w praktyce.
Dlaczego marketing automation?
W dzisiejszych czasach, gdy konkurencja na rynku jest ogromna, wiele firm dochodzi do momentu, w którym tradycyjne metody marketingowe przestają wystarczać. Marketing automation to odpowiedź na to wyzwanie – narzędzia te pozwalają zautomatyzować wiele zadań, które normalnie wymagałyby manualnej pracy, co oszczędza czas i zwiększa skuteczność działań. Dzięki automatyzacji można łatwo „wyciskać” więcej z istniejącej bazy klientów, zamiast ciągle szukać nowych leadów.
Jak działa marketing automation?
Systemy marketing automation działają w oparciu o różne punkty styku klienta z firmą, takie jak strona internetowa, newslettery, webinary czy e-maile. Główne zadanie automatyzacji to zbieranie danych o klientach i wykorzystywanie tych informacji do personalizacji działań marketingowych. Najlepszy marketing to ten, który trafnie odpowiada na potrzeby klienta w odpowiednim czasie, co jest możliwe dzięki analizie danych i automatyzacji.
Kluczowe korzyści z wdrożenia automatyzacji
- Recycling bazy klientów
Firmy często posiadają bogate bazy danych klientów, ale nie wykorzystują ich w pełni. Automatyzacja pozwala na reaktywację tych kontaktów, wysyłając odpowiednie oferty do klientów na podstawie ich wcześniejszych działań, co może znacznie zwiększyć konwersję. - Sekwencje e-mailowe
Dzięki automatyzacji możliwe jest ustawienie sekwencji e-maili, które są wysyłane w określonych odstępach czasu po zapisaniu się klienta na newsletter. To skuteczna metoda budowania relacji z nowymi klientami oraz edukowania ich na temat produktów lub usług. - Lepsza organizacja sprzedaży
Przykład firmy szkoleniowej pokazuje, jak automatyzacja może wspomóc sprzedaż. System marketing automation pozwala na automatyczne zbieranie i analizowanie danych o klientach, co znacznie skraca czas przygotowania do rozmowy sprzedażowej. Dzięki temu zespół sprzedażowy wie, czym klient jest zainteresowany i może od razu dostosować ofertę do jego potrzeb.
Praktyczne przykłady automatyzacji
- Pop-up z zaproszeniem do newslettera
Kiedy nowy użytkownik odwiedza stronę, automatyczny pop-up zaprasza go do zapisania się na newsletter. Jeśli klient się zapisze, system automatycznie wysyła sekwencję e-maili, które edukują go na temat produktów i usług, budując jednocześnie zaufanie do marki. - Przypomnienia o porzuconych koszykach
W e-commerce często stosuje się automatyczne przypomnienia o porzuconych koszykach. Jeśli klient doda coś do koszyka, ale nie sfinalizuje zakupu, system wysyła e-mail lub SMS z przypomnieniem, co może uratować część transakcji. - Scoring klientów
Automatyzacja umożliwia punktowanie działań klientów (tzw. scoring), co pozwala lepiej zarządzać leadami. Klienci, którzy aktywnie przeglądają stronę i klikają w newslettery, otrzymują wyższe punkty, co oznacza, że są bardziej zainteresowani zakupem. Dzięki temu zespół sprzedażowy może skupić się na najbardziej obiecujących klientach.
Dla kogo marketing automation?
Marketing automation sprawdza się najlepiej w firmach, które mają już ustabilizowaną strategię marketingową i chcą zwiększyć jej efektywność. Jest to idealne rozwiązanie dla firm B2B oraz e-commerce, które posiadają dużą bazę klientów i potrzebują lepszej organizacji procesów sprzedażowych. Dla firm o bardzo wąskiej grupie docelowej, narzędzia te mogą być mniej opłacalne.
Podsumowanie
Marketing automation to potężne narzędzie, które może znacząco zwiększyć sprzedaż, poprawić efektywność działań marketingowych oraz zautomatyzować powtarzalne zadania. Kluczowe jest jednak odpowiednie zaplanowanie działań oraz wdrożenie narzędzi w sposób dostosowany do specyfiki firmy. Automatyzacja nie działa sama z siebie – wymaga przygotowania i przemyślanej strategii.
Transkrypcja podcastu
Tekst został wygenerowany automatycznie. Miejscami może nie być w pełni dokładny.
00:00
Speaker 1
Moi drodzy, jeśli szukacie bardziej zaawansowanego sposobu na zwiększenie swojej sprzedaży, zapraszamy do dzisiejszego odcinka, gdzie opowiemy sobie o systemach Marketing Automation.
00:10
Speaker 2
Słuchacie podcastu CEO Hub Jończyk i Bielecki.
00:12
Speaker 1
Podcastu od przedsiębiorców dla przedsiębiorców.
00:19
Speaker 2
Cześć Czarek.
00:19
Speaker 1
Cześć Przemku.
00:21
Speaker 2
Czarku. Dużo rozmawiamy o marketingu, o technologii. Wiemy, że na pewnym etapie rozwoju firmy dochodzą takie momenty, że zastanawiają się, co tu jeszcze można marketingowo więcej zrobić. Oczywiście rynek, wiemy, jest dzisiaj wręcz taki nasycony. Jeśli chodzi o Polskę, ja wręcz mówię, że to jest hiperkonkurencja. Po prostu jest niemalże w każdej branży mnóstwo firm. No i te firmy oczywiście walczą. Różne narzędzia, różne jakieś działania marketingowe wykonują, dochodzą do takiego pewnego momentu, gdzie zastanawiam się, co więcej, co tu jeszcze można więcej zrobić. Ja to zwłaszcza obserwuję w dużych firmach, gdzie bardzo często marketing w dużych firmach jest, jak ja to mówię, taki wyciśnięty do granic możliwości.
01:08
Speaker 2
Bardzo często tam działania, które oni wykonują, To jest, wiesz, to jest poprawa o, nie wiem, trzysetne procenta, o pół procenta, to już nie są takie skoki jak w przypadku mniejszych firm, które często układamy jakiś marketing, gdzie, wiesz, to są wzrosty tam po czasach kilkadziesiąt procent. Dzisiaj, Czarku, wiem, że chcesz trochę poopowiadać o takim najwyższym poziomie marketingu, jeśli chodzi o działania, czyli marketing automation.
01:36
Speaker 1
Tak, od razu odnosząc się do tego, co powiedziałeś, ja zauważam, że faktycznie w korporacjach tak jest, że one faktycznie już mają to wyciśnięte do ostatniej kropelki, natomiast w bardzo wielu firmach małych, średnich i nawet dużych polskich jeszcze tam jest naprawdę dużo do zrobienia. To jest przypadek, który bardzo często obserwujemy u naszych klientów, że te firmy, zwłaszcza jeśli działają wiele lat na polskim rynku, mają takie bogactwo, z którego nie korzystają, czyli ogromną bazę swoich byłych klientów i ludzi, którzy, ludzi czy firm, którzy mają, których mają zgody marketingowe, ale nic z tym nie robią, prawda? I my te firmy uczymy w jakiś sposób robić taki recycling tych kontaktów.
02:14
Speaker 2
Myślę, że tu problem jest taki, że te firmy często szukają nowych klientów, próbują cały czas wykonywać działania, gdzie mówią, szukamy nowych leadów, szukamy nowych klientów, natomiast…
02:25
Speaker 1
Najłatwiej jest to sprzedać, prawda?
02:26
Speaker 2
No oczywiście, tak? Teraz, ale jak to zrobić, tak? Tutaj z pomocą przychodzą narzędzia, no bo to wprost trzeba powiedzieć, że tutaj już idziemy trochę wyżej, gdzie możemy skonfigurować narzędzia, które nam pomogą zautomatyzować cały ten proces.
02:40
Speaker 1
Tak i tutaj opowiem o tym na przykładzie naszego klienta, który do nas przyszedł z bardzo konkretnym problemem i to jest przypadek, który bardzo często oglądamy, czyli jest firma, która swój ten core działalności robi bardzo fajnie, jest to firma szkoleniowa i ich klienci są bardzo zadowoleni z tych szkoleń, oni robią tych szkoleń bardzo dużo, tam jest jedna specyficzna branża, dla której oni robią te szkolenia. Natomiast firma ma problem, w jaki sposób poradzić sobie technologicznie, żeby wycisnąć jak najwięcej. Bo meritum swojej działalności robią bardzo fajnie, natomiast dookoła troszkę to kulało. No i zgłosili się do nas, żebyśmy sprawdzili, jak możemy im pomóc. I główny problem, jaki tam mieli, był taki, że ludzie ze sprzedaży, zanim zadzwoni do klienta, bardzo dużo czasu im zajmowało, żeby znaleźć wszystkie dane, co ten klient u nich kupił, czym jest zainteresowany, jak wyglądała z nim komunikacja.
03:32
Speaker 1
Więc co zrobiliśmy u tego klienta? Zrobiliśmy tam oczywiście warsztaty wstępu do transformacji cyfrowej i bardzo szybko oczywiście znaleźliśmy te problemy, oprócz paru innych, które naprawiliśmy przy okazji. I stwierdziliśmy, że właśnie trzeba wdrożyć klientowi system marketing automation. No i dzisiaj przybliżę, czym ten system tak naprawdę jest.
03:52
Speaker 2
To powiedz trochę, bo na razie tak trochę tajemnicze, ale jak to działa, w jaki sposób można z tego korzystać w firmie?
04:00
Speaker 1
Tak. Co to jest system Marketing Automation? Więc system Marketing Automation, jak sama nazwa wskazuje, jest to system, który służy nam do automatyzacji marketingu, który dzieje się dookoła naszego brandu. No głównie będzie to dookoła strony, ale tak naprawdę styków klienta z naszym lekiem marketingowym jest bardzo dużo, prawda? Bo mogą być jakieś webinary, możemy wysyłać newslettery do klienta, możemy na różne sposoby się z nim komunikować. I to wszystko możemy sobie poautomatyzować i pomierzyć. Tylko po co tak naprawdę? I właściwie jeszcze powinniśmy zebrać jeszcze jak najwięcej danych o tym kliencie, prawda? Dlatego, że jak Przemku wydaje mi się, że potwierdzisz, najlepszy marketing jest taki, który precyzyjnie trafia w potrzeby klienta w odpowiednim czasie, prawda? I to jest tak naprawdę meritum. Tak jest?
04:42
Speaker 2
Dokładnie. Personalizacja wręcz. Dążymy do tego, żeby klient miał poczucie, że oferta, produkt, usługa jest wręcz taka skrojona na jego potrzeby, więc zrozumienie Rzeczywiście jakie ma potrzeby, no jest kluczowe.
04:58
Speaker 1
Tak i teraz pytanie jest, jeśli mówilibyśmy o takim super fajnym marketingu dookoła strony, to jak on właściwie powinien wyglądać abstrahując totalnie od narzędzia, co właściwie powinniśmy robić? I teraz powiem parę przykładów, które właściwie są bardzo trudne albo niemożliwe do zrobienia bez tego typu systemu. Wyobraźmy sobie, że mamy newsletter. Chcemy złapać klienta nasz newsletter po to, żeby oczywiście mu podsuwać pewne ciekawe treści, edukować mu, wysyłać mu, że mamy nowe ciekawe produkty i tak dalej. Więc wchodzi nowy użytkownik naszą stronę, nowy potencjalny klient i fajnie byłoby zaprosić go do tego newslettera w taki bardziej bezpośredni sposób, jeśli jeszcze nie mamy jego maila. Jeśli on wszedł na stronę, my właściwie nie wiemy kto to jeszcze jest. Więc możemy sobie ustawić, moglibyśmy zrobić w ten sposób, że jeśli to jest klient, którego nie znamy, po 10 czy 15 sekundach na stronie pojawia mu się pop-up.
05:57
Speaker 1
Zapraszamy do naszego newslettera, jeśli chcesz pozostać z nami w kontakcie i tak dalej. To już nam daje szansę, żeby złapać dodatkowy ten mail, prawda. Jeśli mamy skomplikowany produkt, no u mnie są bardzo skomplikowane, u ciebie też troszkę jednak trzeba wiedzieć o tym marketingu, prawda. Więc jeśli on się zapisze do tego newslettera, to chcielibyśmy wysłać mu prawdopodobnie sekwencję tych maili, prawda? Czyli klient się zapisuje, wysyłamy mu od razu pierwszy. Za dwa tygodnie wysyłamy mu o czymś innym. Za dwa miesiące wysyłamy o czymś innym. I może jakiś czwarty będzie jeszcze po załóżmy czterech miesiącach, po to, żeby temu klientowi podsuwać ciekawe treści, cały czas go edukować, po to, żeby też lepiej go zapoznać z naszym brandem. Teraz wyobraźmy sobie, jakby to wyglądało bez żadnego systemu.
06:41
Speaker 1
Musiałbyś wchodzić do jakiegoś panelu, sprawdzać kto się zapisał, kiedy ostatni raz poszedł do niego mail i robić tego typu rzeczy ręcznie. No wydaje się to dosyć jednak bardzo ciężką rzeczą do zrobienia bez tego typu systemu. Co dalej? Jest dużo funkcjonalności, które są nam znane z e-commerce’ów. To są typowe klasyki w stylu ktoś coś dodał do koszyka, wyszedł ze strony, więc możemy wysłać mu powiadomienie, maila, sms-a, że czy czasem drogi klienci nie zapomniałeś kupić u nas te rzeczy. No wszyscy znamy te mechanizmy, bo wszyscy korzystamy z e-commerce’ów. I często np. Słyszymy od klientów, no ale to nie jest tak, że ktoś wejdzie. No badania jasno pokazują, że jest tak, że ktoś wejdzie, kupi. Oczywiście nie wszyscy, ale zawsze to uratuje jakiś procent konwersji, prawda.
07:31
Speaker 2
No zgadza się, mówisz jak gdyby już tak ściśle o narzędziu, ale myślę, że warto powiedzieć trochę, dlaczego w ogóle warto wykonywać tego typu działania marketingowe. Co one dają? No bo ktoś sobie może pomyśleć, okej, no dobrze, ale wchodzę na stronę, dlaczego ten ktoś mówi od razu, że ma mi się pojawić jakiś pop-up, że mam, powiedzmy, zostawić maila. Podam przykład i to jest taki prawdziwy przykład, jeden z filmów, które widziałem, bardzo ciekawie miał wdrożony system marketing automation. Wyobraź sobie, że wchodzę na stronę, jestem właścicielem domu, mam, słuchaj, ogródek, trawnik, różne jakieś tam roślinki. No i co? No i potrzebuję zadbać o ten trawnik, muszę go jakoś odpowiednio nawozić, o niego zadbać, ale nie mam za bardzo wiedzy. Wchodzę sobie na stronę firmy, producenta, który tak naprawdę ma kilka linii biznesowych, ma różne produkty.
08:20
Speaker 2
I ma przede wszystkim produkty właśnie, które są nawozy do trawy, do wszystko co jest związane z pielęgnacją trawy. Oprócz tego ma inne produkty, które są na przykład właśnie tam do, nie wiem, do roślin, typu jakieś tam tuje i tak dalej i jeszcze inne. No i teraz patrz, wchodzę sobie na taką stronę, no i widzę tam jest pięć, jakiś, czy siedem różnych produktów nawozu. No myślę sobie, no ale który? Jak ja mam to zrobić? W ogóle czy to jest dobra pora na to, żeby to teraz nawodzić, czy nie i tak dalej. I teraz mówimy o tak naprawdę środkowej części Lejka, o którym wcześniej już opowiadaliśmy. Ja jestem na etapie takim, gdzie wymagam edukacji, w sensie jakby potrzebuję trochę więcej informacji uzyskać. Ja jeszcze nie jestem gotowy bezpośrednio do zakupu. Ja wiem, że potrzebuję ten nawóz, ale nie wiem jeszcze, który.
09:05
Speaker 2
I teraz, jak ja wszedłem sobie na taką stronę, ja nie znajdę informacji, który, jak, tylko to będą same… Jeśli to byłby klasyczny e-commerce, to ja bym stamtąd wyszedł. Dlaczego? Dlatego, że nie wiem co, nie? I teraz… To było ciekawe, bo wchodzę sobie na tę stronę i nagle pojawia mi się taki fajny asystent, taki pop-up z informacją. Hej, widzę, że jesteś tu nowy, a może chcesz pobrać naszego bezpłatnego e-booka o tym, jak zadbać o trawę? I tak myślę sobie, o, genialne. No to co ja robię? Zostawiam tego maila, bo oni mi przysłania tego e-booka, ale coś ciekawe. Na tych różnych innych liniach biznesowych, są innego rodzaju jakieś takie trigger, jakieś takie pomysły na to, jak zaangażować tego odbiorcę. Więc myślę, że to jest takie kluczowe i nasi słuchacze, widzowie, jak to słuchają, tak? Podczas marketingu ktoś jeszcze pomyśli sobie, Jezus Maria, przecież nienawidzę pop-upów, nie?
09:59
Speaker 2
A tu chodzi o coś innego, tak? Takie danie wartości, wręcz takie, żeby było spersonalizowane, nie? To jest już w ogóle taki najwyższy poziom.
10:07
Speaker 1
Tak, dobrze mówisz, bardzo fajny przykład, tam na pewno była jakaś ustawiona automatyzacja, że jeśli wchodzisz i przeglądasz te trawy, nawozy.
10:15
Speaker 2
Tak, nawozy do trawy, ale tam jest jeszcze więcej. Oczywiście dostałem tego e-booka, w tym e-booku były informacje co i jak, dokonałem zakupu, bo tu od razu można pokazać, jak to na takim realnym case’ie działa, nie? Dostaję maila z podziękowaniem. Słuchaj, minęło dwa tygodnie, by wiedzieli, kiedy oczywiście ja to zakupiłem, po dwóch tygodniach dostaję informację. Jak tam twoja trawa? Już jest miesiąc, czerwiec, czy wiesz, że teraz w lipcu na swoją trawę będziesz musiał zastosować taki nawóz? Nie wiem, że jakieś kolejne porady, tak, że jakby te sekwencje, o których ty mówiłeś, nie, że po co, no bo po co te kolejne maile? No właśnie po to sekwencja, tak, że ja muszę to dokupić. Trochę ten system za mnie zaczyna pamiętać, że słuchaj, ty musisz teraz użyć nawóz na lipiec czy na sierpień.
10:58
Speaker 1
Tak, to wszystko faktycznie można wyklikać w tych narzędziach. Jest parę klasyków, zwłaszcza w e-commerce, bo na przykład, jeśli wchodzisz na e-commerce, nie będzie jakiegoś produktu i jest powiadomienie o dostępności, prawda? To również załatwia system marketing automation. Klikasz tam, nikt nie musi tego sprawdzać ręcznie, ten system po jakimś czasie, jeśli ten produkt się pojawi, wyśle powiadomienie. Możemy wysyłać automatyczne powiadomienia z rekomendacjami nowych produktów na podstawie tego, co oglądałeś, bo te wszystkie dane możemy sobie oczywiście zbierać.
11:27
Speaker 2
No wiesz, słuchaj, kupiłem nawóz do trawy, a czy ja mam siewnik?
11:30
Speaker 1
No właśnie.
11:30
Speaker 2
No nie mam, tak?
11:31
Speaker 1
Możesz dosprzedawać kolejne rzeczy.
11:32
Speaker 2
A czy może potrzebuję jakieś inne akcesoria? To jest, wiesz, to jest naprawdę… Świetna przestrzeń do tego, żeby, żeby tu zrobić automatyzację, bo to jest właśnie fajne, że, tak jak sam powiedziałeś, no ktoś mógłby siedzieć, ręcznie to wysyłać, ale po co, skoro można zadbać, system o to zadba. Co więcej, ten klient, pomimo, że będzie wiedział, że to jest automat, no bo to mam świadomość, że to jakiś automat mi wysyła, nic nie zmienia, jestem, wiesz, zadowolony z tego, że, no, ktoś tu o mnie myśli, że jednak dostał jakieś przypomnienia, nie?
12:00
Speaker 1
Tak, a dzięki temu, że zbieramy sobie te wszystkie wiadomości, przepraszam, nie wiadomości, tylko dane, pamiętajmy o tym, że nasz dział sprzedaży wie, czym klient jest zainteresowany, co oglądał, co mu wysłaliśmy i tak dalej. Te wszystkie dane mamy w jednym miejscu i dzwoniąc do klienta wiemy, jak z nim rozmawiać, wiemy, co możemy mu dosprzedawać, więc to też dzięki temu, że mamy wdrożony system automatyzacji marketingu, zaraz sobie przejdziemy do tego, co możemy zbierać, powodujemy, że nasz dział sprzedaży jest jeszcze silniejszy, to też jest bardzo ciekawe. Ja się jeszcze zastanawiałem nad takim przypadkiem, w jaki sposób pokazać, co byłoby coś totalnie niemożliwego.
12:36
Speaker 2
To ci powiem jeszcze taka ciekawa rzecz tutaj, do tego nawiązuję. No bo oczywiście musiałem wypełnić na początku formularz, gdzie mieszkam, jak nawadniam swój trawnik, takie podstawowe informacje. Teraz zobacz, wiedząc po mojej lokalizacji, oni słuchaj, mają mapę pogodową, wiedzą, że na przykład w tym regionie jest więcej deszczy, a w tym nie. Informacja, że na przykład właśnie jesteś w regionie Polski, gdzie intensywność opadów jest dużo mniejsza, jest dużo bardziej sucho i ostatnio w ogóle była susza, zastosuj to i to. Słuchaj, no fenomenalne, nie? Że jak można to fajnie połączyć. I tak mówię, ja byłem zachwycony, mając pełną świadomość, że to jest jednak…
13:15
Speaker 1
Automat.
13:16
Speaker 2
Automat, ale naprawdę fajnie zadbany klient, nie?
13:19
Speaker 1
Tak, to w tej firmie system marketing automation naprawdę został bardzo daleko posunięty, bo to już z tego co słyszymy…
13:24
Speaker 2
Nie będę mówił w ogóle jaka firma, bo to byłaby reklama, mi nie dochodzi, ale…
13:28
Speaker 1
Ale pokazujemy możliwości, prawda?
13:29
Speaker 2
No bym powiedział, ktoś by pomyślał, no jak, producent, nie wiem, nawozów, tak? Jaki on może sobie wprowadzić marketing automation.
13:36
Speaker 1
Tak, ja zastanawiałem się, jak pokazać w takiej firmie B2B, gdzie nie jest to e-commerce, bo systemy e-commerce’owe oczywiście są też bardzo ważne, ale z grubsza wszyscy je znamy.
13:44
Speaker 2
Ale zauważ, że tutaj to nie był klasyczny e-commerce, bo jak to był klasyczny e-commerce, to tak powiedziałem, ja bym nie dokonał zakupu, ponieważ jako nowicjusz wchodzę na tą stronę i ja nie wiem, jaki nawóz zakupić. Więc to była strona, na której były opcje oczywiście zakupu, ale ona była dużo bardziej rozbudowana w content, w informacje, to nie był klasyczny e-commerce, tylko taka rozbudowana strona. No ale B2C, to nie ma co ukrywać.
14:06
Speaker 1
Tak, ja zastanawiałem się na przykład o naszych przypadkach. Załóżmy, że zajmowałbyś się trzema działami pomocy w firmie. Zajmowałbyś się sprzedażą, marketingiem i produkcją i wypuszczałbyś nowy produkt, który byłby skierowany na przykład do klientów, którzy są u ciebie zainteresowani właśnie marketingiem, ale oni wcześniej musieliby u ciebie kupić coś innego. Teraz wyobraź sobie, że chciałbyś wysłać takim ludziom e-mail marketingowy, że masz nawet ciekawy produkt, że zapraszasz do spróbowania i tak dalej, do rozmowy. Bez systemu Marketing Automation, bez zebrania tych wszystkich danych, tak naprawdę nie wiedziałbyś do kogo wysłać tak naprawdę.
14:41
Speaker 1
Bo masz ludzi, którzy możesz sobie zbierać, kto co u ciebie kupił, kto o ciebie na przykład był ostatnio na stronie i dzięki temu możesz sobie zrobić tak zwaną segmentację, czyli wyfiltrować sobie tych ludzi, Pokaż mi wszystkich ludzi, którzy kupili u nas produkt X, są zainteresowani działem tym i byli u nas na stronie w ciągu ostatnich 30 dni, ale nie wysłaliśmy do nich maila wcześniej niż dwa tygodnie temu, no bo nie chcesz tych maili też za często wysyłać, prawda? Więc coś takiego w ogóle nie byłoby tak naprawdę możliwe bez… To jest w.
15:13
Speaker 2
Ogóle uważam bardzo duże pole do rozwinięcia tego narzędzia o to, Wrócę do tego przykładu nawozu. Mamy nawóz, do nawozu potrzebujesz siewnik. Po miesiącu, czerwcu kupiłem nawóz, w lipcu musi być już inny i w sierpniu jeszcze inny. Czyli wiemy, że klient powinien kupować takie konkretne produkty. I teraz zobacz, mając tego typu bazę, o której ty mówisz, Możemy zrobić takie trochę crossowanie, w sensie możemy jak gdyby stworzyć taki system, który będzie podpowiadał i od razu, że ten klient powinien, powinniśmy mu zaproponować konkretnie ten produkt. I tutaj system mógłby z automatu podpowiadać po tygodniu, po miesiącu, sam jak gdyby podpowiadać, że wiedząc, że ten produkt był zakupiony, jak gdyby komplementarna usługa, produkt będzie następny.
16:02
Speaker 1
Tak, dokładnie. I jeśli chodzi o tego typu funkcjonalności, to jako, że korzystamy z e-commerce’ów, powiedzmy, akurat Twój przykład jest bardzo posunięty już daleko, ale z grubsza wszyscy czujemy, że są tego typu rzeczy, że są tam porzucone koszyki, rekomendacje produktów. Chciałbym opowiedzieć o takim przypadku, gdzie ludzie, zwłaszcza z B2B, nasi słuchacze mogą nie zdawać sobie sprawy, że coś takiego w ogóle istnieje. I to jest właśnie przypadek, który świetnie gra w tego typu firmach jak nasz klient. Czyli mamy 20, 30, 40 tysięcy klientów potencjalnych, mamy jakiś nowy produkt, załóżmy w tym przypadku szkolenie i chcielibyśmy zadzwonić do klientów, zaproponować im to, ale do kogo zadzwonić? Bo masz ich 40 tysięcy, prawda? I załóżmy, że masz na początku tylko mail, numer telefonu, imię, nazwisko i może w jakim mieście był na szkoleniu. Do kogo tak naprawdę zadzwonić? I tutaj wchodzi na scenę tak zwany scoring, czyli punktacja.
16:58
Speaker 1
Możemy na podstawie tego, co nasi klienci robią naszej stronie, jak wchodzą w interakcję z naszą marką, bo możemy też sprawdzać stronę, możemy sprawdzać mailingi, możemy sobie podłączyć webinary lub porobić różne quizy na stronie w formularze. Możemy im przyznawać zapewne akcje, punkty. I ludzie, możemy generalnie chyba spokojnie założyć, że jeśli ktoś się kręci cały czas w naszym lejku marketingowym, czyta nasze treści, cały czas ogląda naszą stronę, to prawdopodobnie jest zainteresowany naszymi produktami. I raczej powinniśmy zacząć rozmowę od ludzi, którzy będą mieli tych punktów najwięcej, prawda, bo oni będą cały czas je zbierać. I to jest system, z którego ma wrażenie wielu klientów naszych jeszcze nie zdaje sobie sprawy, czy coś takiego można zrobić, a to strasznie robi robotę. Teraz wyobraź sobie, że masz nowe szkolenie, Załóżmy, że on jest w Warszawie. Załóżmy, że przepustowość twojego teamu sprzedażowego to jest na przykład 100 telefonów na tydzień.
17:49
Speaker 1
To biorę liczby z głowy zupełnie. Możesz sobie wysortować. Znajdźmy wszystkich ludzi, którzy są zainteresowani szkoleniami w Warszawie. Mamy do nich mail, mamy do nich numer telefonu. Nie dzwoniliśmy do nich od miesiąca, bo nie chcemy też dzwonić za często. I wyjdzie nam załóżmy dwa tysiące takich osób i weźmy sobie 100 z góry, który ma największy scoring. I widzimy gigantyczną różnicę u klienta, że jak ludzie od sprzedaży dzwonią, to widać, że ci klienci są zdecydowanie bardziej zainteresowani. No nie strzelamy tak naprawdę na oślep. Więc to bardzo robi robotę.
18:24
Speaker 2
Myślę, że warto tutaj trochę powiedzieć więcej na temat tego, czym do końca ten scoring jest, bo myślę, że nie każdy może tak to do końca rozumieć. Podam tutaj przykład. Wiadomo, taka osoba, która powiedzmy wchodzi na stronę internetową i nagle, nie wiem, tak wracam, te nawozy, zaczynam czytać jakiś artykuł o trawie, o tym jak trzeba nawodzić i tak dalej. Widać, po prostu system widzi, że ta osoba weszła, nie wiem, spędziła już 5 minut. Czyta artykuł, już była na pięciu podstronach, versus osoba, która weszła i była tylko 15 sekund na stronie.
18:56
Speaker 2
No to już wiemy, że ta osoba, która wchodzi na jakieś podstrony, zwłaszcza takie, gdzie są jakieś artykuły, widać, że je czyta, czyli ona jest zainteresowana, czyli w tym momencie można stworzyć, bo to też trzeba powiedzieć, ten scoring, można sobie dowolnie ustawić, tak, że ustawimy, że jeśli właśnie ta osoba czyta te artykuły i tak dalej, to dla nas taka osoba jest wartościowa, czyli nadajemy jej jakąś tam punktację umowną, tak, że z tych osób chcemy z nimi porozmawiać, no bo widać, że one tutaj są zainteresowane.
19:23
Speaker 2
W ogóle to jest ciekawe, bo nie wiem, czy teraz to działa, ale powiem o tym, czy to jeszcze działa, ale niestety, marketingowo to powiem niestety, bo to trochę oczywiście uderza w nas osoby, które kupują bilety lotnicze, no bo Czarek doskonale wiesz, jak linie lotnicze, te wszystkie bookingi, mówię, nie wiem czy to dalej jest praktykowane, ale z całą pewnością działało. Przeglądam sobie loty, tak, sprawdzam pięć razy ten sam wylot, już dodaję tam, wiesz, te walizki, sprawdzam, ile będzie ta cena i tak dalej. No i co się dzieje? No i co się dzieje? Wchodzę następnego dnia, a on kosztuje 300 złotych drożej, czy tam 500 złotych drożej.
20:01
Speaker 2
I teraz bardzo często jest tak, że gdybyś, nie wiem, zmienił sobie IP, gdybyś wszedł incognito, nagle by się okazało, że ta cena jest taka, jak była wczoraj, a ona dzisiaj jest wyższa, ponieważ ten system właśnie stworzył pewien scoring, stwierdził, że aha, czyli ta osoba, on już tutaj tyle nad tym lotem siedzi, no to trochę z niego jeszcze kasy ściągniemy, więc również w taki sposób firmy, powiedzmy to prosto, to jest nieuczciwe, tego typu praktyki powinny być zabronione, uważam.
20:35
Speaker 1
Zastanawiam się właśnie.
20:36
Speaker 2
W sumie tak. Oczywiście myślę z perspektywy osoby rezerwującej bilety, no nie jest to uczciwe.
20:42
Speaker 1
Zastanawiam się czy to jest, bo to jest kwestia, praw nie można, tylko czy to jest etyka, nie?
20:46
Speaker 2
Rozumiem. No to jest ciekawe, nie? To jest w ogóle na inny temat, ale dokładnie. Z perspektywy kupującego, no chcielibyśmy w takiej cenie jakie to było, natomiast tu jakby pokazujemy, że możliwości narzędzi marketing automation są wręcz nieograniczone.
20:58
Speaker 1
Są ogromne, tak, tak. A jeśli chodzi o bilety lotnicze, to w sumie możemy powiedzieć, najlepiej jest wejść z VPNa, czyli takiego narzędzia, które udaje, że jesteśmy w innym miejscu i wrzucić na przykład, że jesteś w Indiach. Wtedy będziesz miał naprawdę tanio.
21:11
Speaker 2
W ogóle ostatnio słyszałem już, bo to jest nie tylko… Dygresja straszna, ale… Nie tylko dotyczy tego, ale ostatnio słyszałem, że chyba YouTube w ogóle zabronił zakupowania płatnej wersji za granicą, bo Polacy zaczęli kupować w Turcji, gdzie płatny premium YouTube’a, nie wiem, chyba 30 zł kosztuje coś takiego, a w Turcji 9 zł na polskie, tak? No więc wystarczyło sobie VPN’a ustawić na Turcję, mogłeś sobie kupić takie, więc już to blokują. Ale to pokazuje takie, że… Oczywiście to odjechaliśmy od tego marketu. Ale jakie są możliwości no tutaj manipulowania wręcz tak ceną i tymi produktami.
21:50
Speaker 1
Czyli firmy nami manipulują, ale my też mamy swoją broń. Tak jest. Dobrze, faktycznie rozwiniemy sobie ten scoring. Czyli możemy przypisywać zapewne akcje, które klient Głównie robi na stronie, ale też wchodzi w interakcję z naszym brandem w różnych innych miejscach pewne punktacje, czyli np. Klient jeśli wszedł na główną stronę naszej firmy damy mu 3 punkty, jeśli wszedł na każdą inną kolejną to niech będzie np. 1 punkt, jeśli zapisał się do newslettera daj mu 10-15, jeśli otworzył jakiś nasz mailing znowu ileś punktów. Jeśli kliknął w link z mailingu, znowu ileś punktów. I tak dalej, i tak dalej. Możemy również zakupy dawać punkty, bo zakładamy, że jeśli ktoś kupił, to już wiemy, że to jest klient, który jednak wydaje pieniądze, bo łatwiej jest mu coś dosprzedać, prawda?
22:35
Speaker 1
Więc możemy sobie stworzyć dużo tego typu automatyzacji, o automatyzacji jeszcze za chwilę powiemy, po to, żeby klientom rosły te punkty, żebyśmy wiedzieli, kto jest tak naprawdę najbardziej cenny. Sam mechanizm jest dosyć prosty, tylko po prostu ja widzę, że dużo naszych klientów nie wie, że coś takiego można zrobić i z ogromnej puli swoich potencjalnych klientów, kontaktów marketingowych jakie mamy, możemy naprawdę sobie po pewnym czasie wysupłać takie najbardziej wartościowe. To naprawdę robi gigantyczną różnicę. Pytanie jest, jakie jeszcze dane możemy w ogóle zbierać, bo żeby ten system działał musimy tych danych zebrać jak najwięcej, więc przeważnie jak używamy takiego narzędzia wystarczy podłączyć pewien podstawowy skrypt i bardzo dużo już możemy sobie mierzyć w tym momencie. Jakie strony odwiedził nasz użytkownik.
23:25
Speaker 1
Jeśli będziemy mu wysyłali mailing z tego narzędzia, bo przeważnie każde narzędzie Marketing Automation pozwala też wysyłać mailingi, sms-y, web push-y i tak dalej, od razu będziemy widzieli też, które nasze mailingi otwierał. Jeśli mamy jakieś e-booki, również możemy sobie to mierzyć. Jeśli mamy jakieś coś, co użytkownik może poklikać naszej stronie, quiz, jakiś formularz kontaktowy, prawda, to również to wszystko możemy sobie mierzyć, zbierać w jednym miejscu. I teraz nie jest to może oczywiste, jak to mówię, natomiast chciałbym pokazać pewien scenariusz. W praktyce wygląda to tak, że klient zanim się z nami skontaktuje przez nasz formularz kontaktowy, On dużo sobie ogląda, prawda?
24:04
Speaker 1
Ale my, jeśli złapiemy go wcześniej, to my widzimy całą tę drogę i on, jak już się z nami skontaktuje przez ten formularz, to widzimy, że on już oglądał to, otworzył ten nasz mailing, jest już w naszym lejku marketingowym od jakiegoś czasu, więc jak my do niego dzwonimy, to już możemy przewidywać, czym ten klient jest zainteresowany, co możemy mu podsunąć. To również jest bardzo potężne narzędzie. Jak te wszystkie dane sobie zbierzemy, to możemy tworzyć tak zwane segmentacje. Segmentacja to jest, w jaki sposób chcielibyśmy sobie przefiltrować naszych klientów, prawda? Bo na przykład chcielibyśmy sobie przefiltrować klientów właśnie, którzy są zainteresowani jakimś naszym konkretnym produktem albo byli na jakiejś konkretnej grupie naszych podstron.
24:47
Speaker 2
Myślę, że tutaj można byłoby powiedzieć o segmentacji, nawiązując do tego, co mówimy o tym producencie nawozów.
24:51
Speaker 1
Na pewno wpadły do segmentacji ludzi zainteresowanych tam czym?
24:56
Speaker 2
Nawozami. Nawozami, tak. Trawa, powiedzmy, jeszcze jakieś inne produkty, więc tutaj byłaby taka segmentacja, gdzie możemy sobie podzielić na konkretne jakieś linie biznesowe, jakieś konkretne grupy produktowe.
25:07
Speaker 1
Tak. I Przemek, wpadając w taką segmentację, oczywiście ktoś po drugiej stronie, marketingowiec, może to było ustawione, może to było robione ręcznie, nie wiemy. Kliknął taką segmentację ludzie, którzy są zainteresowani właśnie nawozami i wysłał do ciebie maila. To prawdopodobnie było jednak automatyczne, ale teoretycznie mamy taką możliwość, bo pewne rzeczy mogą stać się automatycznie, ale na przykład, jeśli będziemy wypuszczali nowy produkt, no to tego nie robisz automatycznie co jakiś czas, to robisz raz na konkretny produkt, prawda, więc możesz wybrać sobie tę segmentację i wysłać jakąś wiadomość do tych wszystkich ludzi, że masz nowy jakiś ciekawy produkt i to jest o tyle fajne, bo ktoś mógłby powiedzieć, A dlaczego nie moglibyśmy wysłać do wszystkich swoich kontaktów? No bo jeśli masz pewne kategorie produktów, no to dla całej reszty ludzi, dla których to nie jest interesujące, to jest spam, prawda?
25:54
Speaker 1
To jest właśnie to, czego normalnie nie możesz zrobić, jeśli masz ogromną pulę kontaktów i nie masz tego posegmentowanego, nie mierzysz, kiedy ci ludzie wchodzą, prawda? Też bardzo widać na przykład po coldmailingu, jeśli ktoś ci odpisze na coldmaila, to musisz bardzo szybko się z nimi wić. I tak samo jest z marketingiem na stronie, prawda? Jeśli ktoś wszedł na twoją stronę, jest zainteresowany twoimi produktami, to musisz mu wysłać tego maila, takiego popychającego prawie od razu. Nie może być za tydzień.
26:21
Speaker 2
To tylko musi być bardzo taki spersonalizowany na temat, a nie zupełnie z innej bajki. Dlatego ta segmentacja tu jest niezwykle ważna.
26:29
Speaker 1
Tak, co jeszcze? Powiedzieliśmy sobie o danych, powiedzieliśmy sobie o segmentacjach, czyli możemy sobie filtrować tych ludzi i dalej możemy pewne rzeczy robić sobie ręcznie, właśnie jak ustawić pewne pop-upy, bo na przykład mamy jakąś promocję na tydzień, to ustawmy sobie pop-up, że Mamy jakąś tam promocję, został swojego maila, dostaniesz 10% zniżki, coś takiego, prawda? Jest to o tyle fajne, że te narzędzia pozwalają nam manipulować naszą stroną bez udziału programisty. Przez ten kod, który jest wstrzyknięty na stronie, osoba z marketingu, która nawet się na tym nie zna, może sobie stworzyć jakiś pop-up, jakiś formularz, posadzić go na stronie, nie wymaga to żadnej wiedzy programistycznej. To też jest bardzo fajne narzędzie, o którym warto pamiętać.
27:12
Speaker 2
Ja może do tego nawiążę, bo Bardzo często myślę, że ludzie kojarzą pop-up, czyli znowu coś wyskakującego, coś przeszkadzającego, coś co po prostu nienawidzę. Natomiast bardzo fajnie działa. To jest swojego rodzaju pop-up, to jest taki czat, gdzie, przykładowo, czytam sobie, jestem na jakiejś podstronie, czytam informację o produkcie i nagle taki dymek pojawia mi się, czat z informacją, czy może ktoś więcej dowiedzieć się na tego produktu, zobacz prezentację wideo, tak? I to jest interakcja z użytkownikiem, że to nie jest, żeby to też ludzie nie traktowali, że pop-up się od razu wyskakuje nam na całą stronę, jeszcze zamknąć nie możemy, tak? Jeszcze jak najpierw z czasów wcześniej Windowsa ze uciekającym X-em i nie. To mówimy o takich notyfikacji, jakbym wręcz powiedział, które wchodzą w interakcję z tym użytkownikiem, czyli odbiorcą. Odbiorca czyta informacje i nagle to jest coś dodatkowego, dodatkowa wartość.
28:10
Speaker 2
To nie jest spam, który on po prostu ukrywa. Niestety często też tak to jest stosowane, dlatego też po prostu nie wiem, czy to jest marketing automatyczny na tych stronach, czy po prostu jakiś dodatek na zasadzie. Wyskakujące pop-upy na starcie, bo często też to spotykamy, tak? Więc nie mówimy o tego typu marketingu, tylko taki, który tak naprawdę rezonuje z odbiorcą. Ten odbiorca czyta jakąś treść i mówimy, słuchaj, tu masz dodatkową treść, tu jest jakieś wideo, a może chcesz poradnik, a może chcesz się coś więcej dowiedzieć, bo tego typu marketing to jest marketing taki szybki, który, tak powiedziałem, dwukierunkowy, komunikuje się z odbiorcą i to lubimy jako ludzie. Ten przykład, który podałem, to jest fajne. Na pewno niefajne jest, jak mi wyskoczy jakiś pop-up, jeszcze nie wszedłem na stronę, a już mi zasłania stronę i już muszę go zamknąć.
28:58
Speaker 1
Tak, dotknąłeś bardzo ważnego tematu, że Ludzie kojarzą może newslettery czy pop-upy jako coś, co nam generalnie przeszkadza, ale pamiętajmy, że jeśli to jest coś, co daje nam jakąś wartość i to mnie naprawdę interesuje, nie wiem, chcę kupić suple, wchodzę na stronę, wiem, że jestem konkretnymi suplami zainteresowany i wyskoczy mi pop-up, że dokładnie na te będę miał zniżkę, to już mi to nagle nie przeszkadza, prawda?
29:20
Speaker 2
No tak, ale musisz być wyedukowany, musisz być na tym etapie, gdzie ty już wiesz, że te konkretne suple chcesz, nie? A w momencie, kiedy wchodzisz, to tak? Jeszcze nie wiedziałem, który nawóz i nagle byłoby „już kupuj ten”, to skąd miałbym wiedzieć, że to ten?
29:33
Speaker 1
Tak, dokładnie. Zastanawiam się jeszcze, jakie są ciekawe automatyzacje, o których moglibyśmy powiedzieć. Na przykład opowiadaliśmy o NPS-ie, prawda? To również można sobie, czyli badanie satysfakcji klienta, tak? To również możemy sobie zautomatyzować, czyli jeśli klient u nas zakupi produkt, w ogóle się nad tym nie zastanawiajmy, nikt nie musi tego pilnować, niech za tydzień, dwa, trzy dostanie zaproszenie do takiego badania, prawda? No u nas w B2B to akurat by tak super nie działało, bo jednak musimy dzwonić, ale też właściwie można to zrobić, prawda? Zaproś na badanie, jeśli możemy do ciebie zadzwonić, nie wiem, kliknij tutaj. I tutaj dochodzimy do pewnego dosyć ważnego aspektu. Tego typu narzędzia to nie jest, one nie działają magicznie, to nie jest tak, że podłączymy je, zapłacimy i już jest super, tylko one wymagają jednak dużo pracy, bo to jest tylko młotek, duży, skomplikowany.
30:25
Speaker 2
Wydaje mi się, że ich największą wadą jest to, że one mają nieograniczone możliwości.
30:30
Speaker 1
Z mojego punktu widzenia trzeba mieć ułożony marketing i to taki digitalowy. One tam na to pozwalają, natomiast to nie jest tak, że podłączysz jedno magicznie i to wszystko zrobisz.
30:39
Speaker 2
Właśnie w takim kontekście, że wiesz, że to jest tak bardzo zaawansowane narzędzie, że jeśli nie masz tego marketingu poukładanego, nie masz stworzonej strategii, pomysłu na to, w jaki sposób rozmawiać z tymi odbiorcami, no to narzędzie samo w sobie niewiele nam po prostu podpowie. Mamy zestaw ogromnych różnych narzędzi, ale teraz co tu zastosować, tak?
30:59
Speaker 1
Tak. Jesteśmy partnerami PARU rozwiązać marketing automation i firmy same nam mówią, że jeśli zgłasza się do nich klient, ale widzą, że nie ma na to pomysłu, tylko po prostu chciałby narzędzie, to mówią, że to po prostu nic nie da.
31:12
Speaker 2
Mi się to trochę kojarzy, wiesz co, z dotacjami, nie? Bo też nam firmy takie, że się zgłaszają, bo mam znajomego, co dotacje robi, mówi, że firmy, chcielibyśmy jakąś dotację. Na co? Nie wiemy na co. Poszukajcie coś.
31:21
Speaker 1
Dokładnie, dokładnie, to jest ten sam przypadek, więc to nie jest tak, że kupimy to narzędzie, podłączymy, już będzie super, no ale trzeba dużo marketingu, który twój team robi, prawda, my to tylko ustawiamy, podłączamy. Trochę tego jest, ale natomiast możliwości są naprawdę dalej nieograniczone. Zastanówmy się jeszcze, czy Marketing Automation jest dla wszystkich, bo nie jest dla wszystkich, więc jasno sobie powiedzmy, dla kogo nie jest. Jeśli rozłożymy sobie na takim powiedzmy wykresie, jakie mamy firmy na rynku, zaczynając od firm FMCG, czyli ktoś sprzedaje kawę na przykład, prawda, no tam prawdopodobnie nie będziemy wrzucali w systemu Marketing Automation, no bo ta sprzedaż jest taka codzienna, to idzie szybko, trochę nie ma sensu budować aż tak tej relacji, z klientem. Dalej będą e-commerce z mojego punktu widzenia, takie B2C, tam to działa super, to jest absolutny must have. Dalej będą firmy B2B, takie jak twoja czy moja.
32:18
Speaker 1
I na końcu będziemy mieli takie firmy bardzo wyspecjalizowane, które na przykład w całej Polsce mają tylko pięć klientów. Więc z mojego punktu widzenia marketing automation nie ma sensu na tych ekstremach. Czyli jeśli masz pięciu klientów potencjalnych w Polsce, nie ma sensu. Jeśli masz tych klientów, których potencjalnych jest parę milionów, no też nie będziesz im wysyłał jakiejś komunikacji marketingowej, no bo po prostu byś się tym… Zasztyletował, prawda? Nie ma to sensu. Natomiast w takich e-commerce’ach, w takich firmach jak nasze, naprawdę działa to bardzo fajnie. Tylko też warto wspomnieć, że musi być pewna skala, bo te narzędzia po prostu nie są szczególnie tanie. Natomiast naprawdę dają ogromne możliwości.
32:58
Speaker 2
Ja bym podszedł do tego strony marketingowej. Powiedziałeś o branżach, które są bardziej popularne, bądź mniej, bądź takie bardziej, bym powiedział, podatne na to, żeby takie narzędzie wdrożyć, bo jest dużo łatwiej je zastosować. Moje zdanie jest takie, że Firma przede wszystkim marketingowo musi być na to gotowa. To znaczy, tu mówimy o firmach, które naprawdę mają marketing poukładany, które mają opracowaną strategię, realizują te działania marketingowe i szukają czegoś więcej. I myślę sobie, że, ja powiem trochę inaczej nawet, ja bym się wręcz nie bał, jeśli byłbym w branży takiej mało popularnej, w której nie stosuje się marketing automation, żeby zastosować tego typu narzędzie, bo trzeba pamiętać, że celem tego narzędzia jest satysfakcja klienta.
33:43
Speaker 2
Tak jak powiedziałem na tym przykładzie, być może jesteśmy w branży, gdzie jako będziemy jedni z pierwsi, którzy wprowadzimy jakiś taki proces, który spowoduje, że ten klient będzie jeszcze bardziej zadbany, gdzie my go będziemy edukować. Nawet jak mówisz ta kawa, okej, z kawą może nie, Ale kto wie, może jakieś przepisy na to, jak tę kawę tam przyrządzić, może jakieś dodatkowe informacje i tak dalej, żeby wyróżnić. Bo ja zawsze będę myślał od strony marketingu, propozycji wartości, czyli jak na tym mega nasyconym rynku wyróżnić się jako firma, dać jeszcze większą wartość klientom. Ja już samym produktem nie mogę, bo tak powiem, nawóz, okej, już mam prawie taki sam jak wszyscy inni, ale jak mogę się wyróżnić? No taki, że się zaopiekuje. Zaopiekuje się w automat, tak? Jak to dobrze zrobię, to mam to zautomatyzowane.
34:32
Speaker 1
Tak, to jest prawda. Teraz, żeby zamknąć klamrą całą historię, klient się do nas zgłosił w momencie, kiedy jego team sprzedażowy, żeby znaleźć informacje o swoich klientach, do których za chwilę będą dzwonić, potrzebowali na to pół godziny. Jak myślisz, ile teraz potrzebują czasu?
34:48
Speaker 2
Nie mam pojęcia.
34:49
Speaker 1
Zero. Mają gotowe szanse w CRM i tam są wszystkie informacje o naszych klientach, na jakich stronach byli, czym są zainteresowani. Przede wszystkim nie są ci klienci wybrani tak na chybił trafił, że wybierzmy sobie stu pierwszych, tylko wybieramy ludzi, którzy są bardzo zainteresowani na podstawie tego, co robili w naszym lejku marketingowym, jaki mają scoring w ogóle czym się zgłosili że są zainteresowani z jakiego są miasta i tak dalej więc impact na sprzedaż był naprawdę ogromny, ale też przyznaję że wprowadzenie tego systemu chwilę zajęło no to nie były trzy dni to było ponad miesiąc.
35:22
Speaker 2
No brzmi fajnie.
35:25
Speaker 1
Dobrze także to wszystko. Jeśli chcielibyście jeśli jesteście zainteresowani systemami marketing automation to oczywiście zapraszamy do współpracy także żeby.
35:34
Speaker 2
Nie było żadnej niepewności oczywiście to była reklama.
35:38
Speaker 1
Dziękuję Przemku.
35:39
Speaker 2
Dzięki serdecznie. Cześć.